Click and collect: Polacy gotowi na nowe usługi

Kobieta i mężczyzna w trakcie spotkania biznesowego

Rok 2020 będzie przełomowym w całym handlu e-commerce – uważa Justyna Skorupska, przewodnicząca Rady Izby Gospodarki Elektronicznej. W ciągu najbliższych pięciu lat rozkwitnie w Polsce usługa click and collect. To ostatni moment dla firm by przygotować się na zmiany.

W rozmowie z serwisem portalspozywczy.pl Słupska zauważa, że polski konsument jest już gotowy na nowe usługi, niestety zdecydowana większość sprzedawców jeszcze nie. Tymczasem największe w Europie hipermarkety mocno inwestują w click and collect. Francuska sieć E. Leclerc zamierza przeznaczyć 1,2 mld euro na rozwój firmy, w tym na uruchomienie 100 nowych punktów odbioru zakupów do końca 2015 roku. W ubiegłym roku sieć rozpoczęła testy usługi click and collect w naszym kraju. Brytyjskie Tesco także otwiera nowe punkty odbioru osobistego i zapowiada poszerzenie działalności w Polsce. W tej chwili odbiór zamówień jest możliwy w 27 miejscach. Docelowo usługa ma zostać poszerzona o wszystkie supermarkety należące do sieci. Francuski Auchan, gigant w branży FMCG, całą energię skupił obecnie na procesie przejęcia hipermarketów Real. Zakupy online z dostawą do domu realizowane są na terenie Warszawy i okolicznych miejscowości. Aby sprostać oczekiwaniom polskiego klienta, sieć będzie musiała postawić na szybki rozwój. We Francji Auchan Drive działa prężnie, jest więc spora szansa na wdrożenie tego modelu także w naszym kraju, w stosunkowo niedługim czasie. Jak informował serwis portalspozywczy.pl, wiosną Intermarche rozpocznie w Poznaniu testy modelu Drive przy jednym ze swoich supermarketów, a w kolejnej części roku przy czterech kolejnych.

Sieci odzieżowe z impetem wchodzą do Internetu

Najpopularniejsze sklepy odzieżowe w Europie inwestują w rozwój sprzedaży online. Zara, Mango, Bershka, Reserved, C&A, 5.10.15 czy House już dzielą między siebie części internetowego tortu, oferując także możliwość odbioru zamówienia w punkcie.
W marcu dołączył do nich także szwedzki H&M. Zdecydowana większość sklepów odzieżowych oferuje dostawę towaru kurierem pod wskazany adres, jednak powoli wdraża także możliwość odbioru zamówienia w sklepie stacjonarnym, Paczkomatach, kioskach Ruchu czy stacjach paliw Orlen. Według raportu Agito.pl 33% kupujących online wybiera odbiór w punkcie (Paczkomaty 19%, pozostałe 14%).* Warto zauważyć, że usługa cieszy się coraz większą popularnością, o czym może świadczyć bardzo szybko rosnąca liczba punktów odbioru zakupów. Część e-sklepów nawiązała współpracę z salonami prasowymi Kolporter, a także siecią sklepów Małpka Expres, gdzie klienci mogą odebrać towar. Właściciel Paczkomatów InPost również pracuje nad poszerzeniem oferty i na swojej stronie internetowej informuje o postawieniu kilkudziesięciu nowych maszyn.

Wszystkie branże stawiają na rozwój

Portal Recepta.pl należący do Polskiej Grupy Farmaceutycznej w ciągu 3 miesięcy zwiększył liczbę współpracujących z serwisem aptek o blisko połowę. Na początku stycznia leki zakupione na portalu pacjent mógł odebrać w jednej z tysiąca aptek w kraju, dziś jest ich prawie 1500. Leki są gotowe do odbioru już po 24 godzinach od momentu złożenia zamówienia. PGF S.A. widzi w zwiększaniu liczby punktów odbioru zamówionych leków jeden z najważniejszych elementów rozwoju portalu Recepta.pl.

click_and_collect_grafika

Autor: Ewelina Malka, 31.03.2015 r.

*Źródło: http://evigo.pl/11976-raport-agito-pl-zmiany-krajowym-rynku-e-commerce/

Ewelina Malka

Ewelina Malka

Treści z serwisu recepta.pl mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem lub innym specjalistą. Administrator nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie porad i informacji zawartych w serwisie bez konsultacji ze specjalistą.